Posągi Moai na Wyspach Wielkanocnych od wielu lat intrygują badaczy. Archeolodzy stawiają pytania o ich wiek, sposób powstania i jakie funkcje spełniały dla tamtejszej ludności Niestety, posągi nadal owiane są tajemnicą i chociaż nauka pozwala na coraz to nowocześniejsze badania, nadal nie odpowiadają one na wszystkie pytania.

Posągi Moai – posągi z Wyspy Wielkanocnej

Moai to posągi ze skał wulkanicznych wykonane prawdopodobnie przez mieszkańców wyspy, chociaż istnieją inne hipotezy dotyczące twórców posągów. Według tej najpopularniejszej, posągi wykonane zostały około 1000/1100 roku naszej ery przez osadników z Polinezji. Według innej, posągi na wyspie powstały dzięki ludności z Ameryki Południowej, która trudniła się obróbką kamienia i swoje umiejętności przywieźli na wyspy. Posągi moai to figury monolityczne. Ich waga sięga nawet do 18 ton, a wysokość około 6 metrów. Największy ze stworzonych posągów, zwany Paro miał około 10 metrów wysokości i ważył aż 75 ton. Większość ze znanych obecnie moai została wyrzeźbiona w kamieniołomie Rano Raraku. Wyrzeźbiony posąg prawdopodobnie toczono na balach, do miejsca w którym miały stanąć, a następnie podnoszono je do pionu za pomocą lin.Kamieniołom z nieznanych przyczyn został nagle opuszczony, jednak nadal zostało w nim około 400 niedokończonych posągów. Mieszkańcy intensywnie eksploatowali kamieniołom, a ogromne zużycie drewna do konstrukcji odpowiedniego transportu dla posągów przyczyniło się do praktycznie całkowitego ogołocenia wyspy z drzew.

Czy posągi z Wyspy Wielkanocnej chodziły?

Warto wspomnieć, że kamieniołom oddalony jest od miejsca ustawienia posągów o około 18 kilometrów. Teoria z drewnianymi balami i linami jest jedynie jedną z wielu. Aby ustalić w jaki sposób posągi transportowane były na swoje docelowe miejsce badacze podejmowali się różnych eksperymentów. Pierwszy z nich odbył się w roku 1986 i był prowadzony przez czeskiego inżyniera Pavla Pavla i norweskiego podróżnika Thora Heyerdahla. Towarzyszyła im 17-osobowa ekipa pomocników. Próbowali transportować 4 metrowy posąg o wadze 8 ton w pozycji pionowej, wykonując skrętne ruchy. Posąg został jednak uszkodzony przy podstawie, więc próba została zakończona niepowodzeniem. Kolejny eksperyment miał miejsce w 2012 roku. Przeprowadzili go Terry Hunt z Uniwersytetu Hawajskiego, Carl Lipo z Uniwersytetu Stanu Kalifornia oraz archeolog Sergio Rapu. Do przesunięcia posągu wykorzystali jego budowę – wydatny brzuch figury oraz podstawę w kształcie litery D, co pozwoliło z pomocą lin rozkołysać figurę na boki, tym samym przesuwając ją. Użyto do tego trzech mocnych lin i osiemnastu pomocników. W ciągu 40 minut udało się przesunąć figurę o 100 metrów. Jednak mieszkańców wyspy to nie przekonało – wierząc w magiczne właściwości posągów moai, uważają, że one same miały zdolność poruszania się.

Wyspy Wielkanocne – ciekawostki

1. Gospodarkę Wysp Wielkanocnych nakręca turystyka. Ze względu na wyjałowiony teren nie ma tutaj przemysłu – żywność i inne produkty sprowadza się drogą morską lub lotniczą, przez co ceny są nawet do 3 razy większe niż w kontynentalnej części Chile.
2. Na Wyspach Wielkanocnych nie ma podatków – wyspa objęta jest strefą „tax free”.
3. Tajemnicze posągi moai nie są jedyną atrakcją turystyczną – Wyspy Wielkanocne są doskonałym miejscem dla surferów i plażowiczów. Na wyspie znajdują się też różnego rodzaju jaskinie, które kiedyś miały bardzo ważne funkcje, między innymi Jaskinia Porodowa, w której prawdopodobnie rodziły się dzieci czy Jaskinia Piękności, w której kobiety ukrywały się przed promieniami słońca, by zachować piękną, bladą skórę.